Wielu miłośników motoryzacji i sportu ma w swojej kolekcji modele samochodów w domu, czy na biurku. Dla bardziej znających się na rzeczy, firma Amalgam jest wiodącą marką produkującą modele samochodów na świecie. To Ferrari SF1000 ma tak dużo szczegółów i poprawnych elementów, że można dać się oszukać, czy aby na pewno jest to model w skali 1:18.
Arcydzieło w skali 1:18
Samochód Formuły 1 z Maranello został zaprezentowany w lutym, aby upamiętnić 1000. Grand Prix, w którym wystartowało Ferrari. Firma Amalgam całkiem słusznie postanowiła, że to dziedzictwo godne uczczenia.
Ferrari SF1000 w sezonie 2020 było prowadzone przez Sebastiana Vettela i Charlesa Leclerca. Choć cały zespół z Maranello wolałby zapomnieć o jednym z najgorszych sezonów w ich wykonaniu, model w skali 1:18 jest czymś, co każdy z nas chciałby postawić na swoim biurku.
Model oparty jest więc na samochodzie z 2020 roku i ma dokładnie takie samo malowanie. Jedną z dużych zmian w stosunku do 2019 roku była konstrukcja przedniego skrzydła, co możemy zaobserwować na modelu. Zapewniała ona większy docisk, co zaś przekładało się na stabilność przy dużych prędkościach.
Ferrari jak się patrzy
Amalgam wykona zaledwie 500 sztuk modelu, który tworzony będzie ręcznie. Podobnie zresztą jak wszystkie inne modele tej firmy. Brytyjska marka ściśle współpracowała z inżynierami i zespołami projektowymi Scuderia Ferrari, aby zapewnić pełną dokładność nawet w najdrobniejszych szczegółach.
Cena? 2940 zł… Całkiem dużo, prawda? Zagorzali kolekcjonerzy uznają ją jednak za konieczną do zapłacenia, po czym polecą do bankomatu i zamówią swój egzemplarz.