WRC Motorsport&Beyond

Świetne wieści dla fanów Skody Superb! Szef czeskiej firmy zdradził tajemnicę

skoda-superb-wersja-rs

Najnowsza Skoda Superb po liftingu wciąż wygląda świeżo, ale mimo to zbliża się czas wprowadzenia kolejnej generacji na rynek. Szef czeskiej firmy wypowiedział się na temat wersji, na którą próżno czekaliśmy od lat. 

Nie tylko SUV

Zainteresowanie klientów tradycyjnymi nadwoziami takimi jak sedan czy kombi cały czas spada. Wszystko ze względu na popularne SUV-y. Dlatego wszystkie firmy zawsze muszą rozważać przyszłość sedanów, czy kombi. 

Na szczęście Skoda Superb jest bezpieczna i wciąż – jako jedna z nielicznych – cieszy się bardzo dużą popularnością. W pierwszych czterech miesiącach 2021 roku Skoda sprzedała więcej tych samochodów niż w całym 2008 roku. 

Dlatego też producent zapowiedział, że Superb doczeka się czwartej generacji. Szef marki Thomas Schafer opowiedział o tym teraz nieco więcej. W nowej generacji możemy liczyć tak na nadwozie liftback, jak i kombi. Co więcej, bardzo możliwe, że Skoda wypuści Superba w wariancie… RS! 

Taki scenariusz będzie miał szanse realizacji tylko wtedy, jeśli „klienci będą tego chcieli”. Możemy więc przypuszczać, że czeski producent będzie chciał sprawdzić to wypuszczając model pośredni – na przykład tylko z usportowionym wyglądem. 

Nowa Skoda Superb – co o niej wiemy?

Czeka limuzyna czwartej generacji pojawi się w 2023 roku, a rzut oka na historię sugeruje, że klienci chcący kupić ją w wersji RS będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Jeśli Skoda przetestuje zainteresowanie klientów, sportowa odmiana pojawi się najwcześniej w 2024 roku. 

Z drugiej strony – to też dobre wiadomości. Pozwala to odczytać między wierszami, jakie silniki będzie oferować Skoda w drugiej połowie dekady. Powodem tego niepokoju jest oczywiście nowa norma emisji spalin, która wejdzie w życie w 2025 roku. 

Wielu producentów zapowiedziało, że będzie ona oznaczała absolutną śmierć silników spalinowych. Jeśli Skoda myśli jednak o wprowadzaniu kolejnych samochodów z tymi silnikami, oznacza to, że uda jej się spełnić te normy. Zapewne dzięki „dodaniu” do samochodu systemu hybrydowego. 

Jeszcze więcej miejsca

Na więcej informacji będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Już teraz wiadomo jednak, że nowy Superb skorzysta z platformy MQB w ewolucyjnej wersji. Przestrzeń w kabinie i bagażniku powinna być jeszcze lepsza niż obecnie. 

Oprócz połączenia silnika spalinowego z elektrycznym, Skoda liczy także na pełnoprawny samochód elektryczny. Nie spodziewamy się jednak, aby miał wejść on do rodziny Superb. Zamiast tego elektryki otrzymają własną linię i prawdopodobnie – własny styl.