Skoda w ostatnich miesiącach nie przestaje zadziwiać. W rzeczywistości, marka osiąga ostatnio tak dobre wyniki, że zaczął się jej obawiać sam… szef Volkswagena! Skoda właśnie pokazała najmocniejszy silnik typu Diesel w swojej historii. Jednostka trafi rzecz jasna pod maskę Octavii RS.
Skoda idzie o krok dalej
2-litrowy Diesel dołącza tym samym do wersji benzynowej i hybrydowej Skoda Octavia RS. Choć generuje mniej mocy niż 2.0 TSI (245 KM), to jego wysoki moment obrotowy powinien pozwolić na szybszy i bardziej dynamiczny start.
Wszystko to sprowadza się do bardzo sprytnej inżynierii. Aluminiowy blok silnika typu Diesel pomaga obniżyć wagę, a pierścienie tłokowe o niskim tarciu pomagają utrzymać obroty na odpowiednim poziomie. Chłodzona wodą turbosprężarka zapewnia mocne osiągi, a sprawy przyspiesza jeszcze bardziej 7-stopniowy DSG.
Moc 200 KM (o 15 KM więcej niż poprzednik) przekazywana jest na wszystkie cztery koła. Ulepszona konstrukcja jest o prawie 1 kg lżejsza, niż w poprzednich pojazdach. Co więcej, wykorzystuje olej o niskim współczynniku tarcia, zmniejszona napięcie wstępne łożyska i ulepszone elementy wewnętrzne.
Najmocniejszy Diesel w historii marki
Wszystko to oznacza, że elektronika sterująca może reagować szybciej niż kiedykolwiek, utrzymując przyczepność tam, gdzie jest to najbardziej konieczne. Skoda wykorzystuje nawet mechanizm różnicowy do przekazywania większej ilości mocy na zewnętrzne koła w zakrętach. To pomaga Octavii RS jeszcze szybciej odpychać się z miejsca.
Pod względem wizualnym Diesel będzie bardzo trudny do odróżnienia od benzyny, czy hybrydy. Wszystkie trzy mają podwójną osłonę chłodnicy, niższy dyfuzor. Mają także błyszczące czarne wykończenia wokół okien, lusterek i belek dachowych, a także czarne listwy aero z tyłu, czarny dyfuzor i spojler. Chromowane końcówki układu wydechowego i oznaczenie RS ostrzegają innych użytkowników drogi o ponadprzeciętnych osiągach samochodu.
KIEROWCO! TO NAJLEPSZY MOMENT NA ZAKUP OPON! SPRAWDŹ PROMOCJE
Diesel i benzyna w zawyżonych cenach? Kierowco, uważaj gdzie tankujesz! Możesz dać się oszukać
