Kojarzycie tę scenę z filmu „Gone in 60 Seconds”, w której Kip Raines włamuje się do salonu Porche i wyjeżdża przez okno nowiutkim 911? Cóż, wydaje się, że ten złodziej próbował odtworzyć tę scenę przy pomocy Dodge’a Challengera.
Próbował, ale nie wyszło
Niezbyt bystry złodziej próbował ukraść Dodge’a Challengera w edycji 50th Anniversary. Jak widać na zdjęciu udostępnionym na portalu Reddit, złodziej próbował wyjechać samochodem przez drzwi. To była jednak najgorsza z decyzji, jakie mógł podjąć. Okazało się bowiem, że samochód był zbyt szeroki, aby przez nie przejechać.
W rezultacie wszystko, co udało mu się zrobić, to zniszczyć przód samochodu i zaklinować go w przejściu. W wyniku katastrofy uszkodzeniu uległy także drzwi i mnóstwo szkła.
Złodziej łajza narobił tylko strat
Policja poinformowała, że do próby kradzieży doszło w środę rano. Po nieudanej próbie i wybiciu szklanych drzwi, podejrzani uciekli z miejsca zdarzenia. Wydaje się, że policja nie ma wiele więcej do powiedzenia na temat tego incydentu.
Co ciekawe, na krótko przed incydentem doszło również do włamania do pobliskiego Home Depot. Policja uważa, że obydwa incydenty zostały spowodowane przez te same osoby. Na ten moment nie wiadomo, czy kamery bezpieczeństwa nagrały złodziejaszka. Policja zapowiada, że będzie aktywnie śledzić obydwa incydenty i śledzić tropy.