Volkswagen próbuje zrealizować swoje dawne marzenie o włączeniu kolejnego producenta do swojej Grupy VW. Na spotkaniu z włoskim producentem pojawił się sam szef koncernu Herbert Diess, a fani niemieckiej marki mogą być lekko zdezorientowani…
Volkswagen i Alfa Romeo?
Pod skrzydłami Grupy Volkswagen znajduje się wielu producentów, takich jak Bentley, Bugatti, Lamborghini, Audi, Skoda, czy Porsche. VW jest także właścicielem Ducati i warsztatu blacharsko-lakierniczego Italdesign.
Tak naprawdę nie ma żadnych powodów, aby dalej rozwijać imperium. Niemcy sami wskazywali kilkukrotnie, że są zadowoleni z obecnej sytuacji i nie myślą o dalszych „zakupach”. To stwierdzenie ma jednak jeden wyjątek. Grupa Volskwagen interesuje się bowiem zakupem Alfy Romeo, która jest dla Niemców niezwykle atrakcyjna.
Co ciekawe, siłą napędową wszystkich przejęć był sam Ferdinand Piech. Wkrótce miną dwa lata od jego śmierci, ale pod koniec swoich dni był on jednym z kluczowych udziałowców firmy. Wnuk Ferdinanda Porsche od zawsze kojarzony był głównie z Audi, Porsche i Volkswagenem, od zawsze podziwiał Alfę Romeo.
Giugiaro miał duży wpływ na Piecha
Mogło to wynikać z faktu, że jego przyjacielem był sam Giorgetto Giugiaro, który projektował pierwszego Golfa dla firmy Volskwagen. Podpisywał się także pod wieloma włoskimi samochodami.
Piech próbował przejąć Alfę Romeo już wcześniej – w 2012 i 2015 roku. Ówczesny szef Alfy Sergio Marchionne miał ogromną słabość do swojej marki i nie zamierzał nawet rozmawiać o sprzedaży. Był jednak otwarty na ewentualny sojusz. W tamtych czasach Volkswagen królował, podczas gdy Fiat zaliczał ogromny spadek. Niemcy zdawali sobie z tego sprawę, co oznaczało, że Włosi trafili pod skrzydła Chryslera, a nie VW.
Ale nawet stworzenie koncernu FCA nie pozwoliło Alfie na odbicie się od dna. W 2018 roku firma inwestycyjna ADW Capital Management, wieloletni udziałowiec firmy, zasugerowała, że Alfa Romeo może zostać oddzielona od głównej marki. Piech nie mógł przejść obok takiej okazji, więc ponownie wykazał zainteresowanie Alfą.
Zrealizować marzenie o Alfie
W tym czasie nie był już na stanowisku kierowniczym Grupy Volskwagen, ale według Autocar, Herbert Diess czuje się w obowiązku podążać za jego życzeniami. Osobiście spotkał nowego szefa FCA, Mike’a Manleya, ale na pytanie, czy Alfa Romeo będzie na sprzedaż, usłyszał odpowiedź negatywną. Obaj menedżerowie dyskutowali o wielu innych tematach, ale ewentualny zakup został odrzucony.
Alfa jest teraz nową częścią koncernu Stellantis, który zamierza dać jej 10 lat, aby stanęła na własnych nogach. Wszystko wskazuje na to, że jeśli tak się nie stanie, Volkswagen może ponownie zgłosić się jako chętny na przejęcie marki z Mediolanu. Takie połączenie z pewnością będzie zaskoczeniem dla fanów obu marek, ale nie wydaje nam się, aby Volkswagen szybko zrezygnował ze swojego marzenia o przejęciu Alfy.