WRC Motorsport&Beyond

Panienka zaczęła rozbierać się na środku ruchliwej autostrady. Kierowca TIR-a miał niezły refleks i widok

panienka-ciuchy-autostrada-tir2

W jakim świecie my żyjemy?! Ta panienka naprawdę myślała, że przebieranie się na środku autostrady to dobry pomysł… Nagranie z wideorejestratora kierowcy TIR-a pokazuje moment, w którym kobieta postanowiła przebrać swoją koszulkę. Najbardziej rzucają się w oczy jednak konsekwencje jej głupiego pomysłu. 

Klip pochodzi od kierowcy ciężarówek prowadzącego swój własny kanał na YouTube – Kena Conleya. Oprócz materiału filmowego, informacje na temat tego zdarzenia możemy zaczerpnąć z opisu. 

Wypadek miał miejsce na zjeździe z autostrady I-270 w Missouri. Co prawda na wideo nie widzimy tego dokładnie, jednak kierowca TIR-a miał dużo lepszy widok na całą sytuację. Opisał on, a także mówił w trakcie nagrania, że kobieta przebiera swoją koszulkę. Na szczęście nie ucierpiała w tym zdarzeniu, co innego jej Toyota Corolla. 

O czym ona myślała?

Węzły drogowe na głównych autostradach są wystarczająco skomplikowane bez dodatkowej gimnastyki związanej z zakładaniem ubrać w ciasnej kabinie samochodu. Choć ruch drogowy nie był w tej sytuacji zbyt duży, to nawet kierowca TIR-a niemal przegapił swój zjazd. Może zapatrzył się na panienkę w Toyocie? 

Niech pierwszy rzuci kamieniem, kto nigdy nie stracił koncentracji za kierownicą. Należy jednak robić wszystko, aby do tego nie dopuścić. A ruchliwe skrzyżowanie autostrad to bodaj najgorsze miejsce, aby pozwolić sobie na zabawy w przebieranie ciuchów. 

Brawa należą się także kierowcy ciężarówki, który po takich widokach zachował zimną krew. Zatrzymał swojego TIR-a niemal w sekundę, a gdyby tylko zamyślił się na dłuższą chwilę, mogłoby tutaj dojść do tragedii. 

Nie tylko telefony

Obecnie utrata koncentracji kojarzona jest głównie z telefonami komórkowymi i pisaniem SMS-ów. To jednak tylko najnowsze symptomy związane z problemem tak starym, jakim jest samochód. 

Rozproszenie się podczas jazdy, niezależnie od tego, czy za sprawą telefonu, radia, jedzeniu burgera, czy majsterkowaniu przy ciuchach, jest zawsze tak samo niebezpieczne. Morał tej historii jest prosty: kiedy siedzisz za kierownicą, skup się na jeździe!