Cofnijmy się w czasie do połowy 2000 roku, kiedy to Lamborghini dopiero co pokazało najnowszą perełkę – Murcielago LP640. Egzemplarz z bardzo niskim przebiegiem pojawił się właśnie na sprzedaż, jest jednak jeden mały problem – cena. Jest gigantyczna!
14-letnie Lamborghini nie będzie tanie
To konkretne Lamborghini Murcielago LP640 pochodzi z 2007 roku i przejechało zaledwie 317 kilometrów. To prawdopodobnie czyni go jednym z najlepiej zachowanych i najmniej używanych egzemplarzy na świecie. Co więcej, od samego początku znajduje się w rękach jednego właściciela.
Supersamochód trafił na aukcję Paul Bentley Limited, a jego właściciel odebrał swój samochód 1 marca 2007 roku. Sprzedawcą był salon Lamborghini Manchester. Auto pomalowane jest na czarny odcień zwany Nero Alebaran, który doskonale pasuje do samochodu i kontrastuje ze srebrnymi kołami i pomalowanymi na żółto zaciskami hamulcowymi.
Farba wygląda na pozbawioną jakichkolwiek skaz, a poza tym, posiada warstwę ochronną, która zapewni jej doskonały wygląd na kolejne lata.
Piękny wewnątrz i na zewnątrz
Wnętrze kabiny ujawnia skórę wykończoną w kolorze Nero Perseus z pikowanymi przeszyciami na siedzeniach, panelach drzwi i konsoli środkowej. Posiada też skórzaną podsufitkę i osłony przeciwsłoneczne.
Biorąc pod uwagę niski przebieg tego Lamborghini, samochód nie ma absolutnie żadnych widocznych śladów zużycia. Trudno będzie znaleźć na rynku aut używanych tak dobrze utrzymane Murcielago LP640.
Pełen wypas
Z opisu aukcji dowiadujemy się też, że samochód posiada oryginalną dokumentację serwisową, papiery ze sprzedaży i fakturę. Jest też broszura Lamborghini, instrukcja konserwacji, książka serwisowa i karta gwarancyjna. Do tego wszystkiego właściciel dorzuca zapasowe kluczyki, pokrowiec na samochód i zestaw narzędzi.
Jest tylko jeden problem, a mianowicie… cena. Samochód kosztuje 248 tys. funtów, czyli mniej więcej 1,3 mln złotych. To prawie tyle, ile kosztować będzie was dzisiaj całkowicie nowy Aventador!