Nowe przepisy regulujące kwestię opon zimowych zaczną obowiązywać już wkrótce. Na co muszą być przygotowani kierowcy? Właściciele flot muszą być przygotowani na dodatkowe wydatki, aby spełnić nowe przepisy. Za niedostosowanie się do regulacji grozi nam wysoki mandat.
Nowe przepisy i wysoki mandat
Rozporządzenie w sprawie opon zimowych do samochodów ciężarowych i autobusów zacznie obowiązywać od przyszłego roku. Spedytorzy, przewoźnicy autobusowi i operatorzy flot, którzy będą jeździć przez Niemcy, muszą być świadomi istotnej zmiany w ustawie.
Nowe rozporządzenie w sprawie opon zimowych weszło w życie 1 lipca 2020 roku. Zgodnie z nim samochody ciężarowe będą musiały mieć opony zimowe nie tylko na kołach osi napędowej, ale także na osiach tzw. sterujących.
Nowy wymóg dotyczy samochodów ciężarowych kategorii N2 i N3 (o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony). Za oponę zimową uważana będzie opona z symbolem góry i płatka śniegu.
Floty kupujące nowe opony na nadchodzący sezon zimowy muszą więc liczyć się z tym, że w Niemczech od tej zimy opony zimowe będą obowiązkowe także na osiach sterujących.
Jaki mandat?
Za brak odpowiednich opon w Niemczech zapłacimy mandat w wysokości 60 euro. Ale to jeszcze nie koniec. Jeśli spowodujemy wypadek, nie mając na swoim samochodzie odpowiednich opon, niemiecka policja ukarze nas mandatem 120 euro. Jeśli zaś zablokujemy ruch z powodu nie posiadania zimówek, nasz portfel zubożeje o 80 euro.
U naszych zachodnich sąsiadów nie ma jasno wyznaczonego terminu, w którym obowiązują opony zimowe. Musimy mieć je na wyposażeniu wtedy, kiedy wymagają tego warunki atmosferyczne. Z tego powodu musimy mieć się na baczności przejeżdżając przez Niemcy.
Wyciekły tajne dokumenty Unii Europejskiej. Nie do wiary, co oni chcą zrobić z Dieslem i benzyną!
