Paczkomaty InPost cieszą się coraz większą popularnością. W dobie pandemii zakupy robimy online, więc wielu kierowców nie wyobraża sobie już życia bez odbioru paczek z InPost. Jak donosi portal InnPoland, InPost wkrótce wprowadzi rewolucyjne zmiany w systemie odbioru paczek.
BitCoin jest przeszacowany? Wzrosty i tak się pojawią!
Odbiór paczki jeszcze łatwiejszy
Większość osób korzystających z paczkomatów InPost podjeżdża po odbiór paczki samochodem. To najwygodniejsze i najprostsze rozwiązanie, które wkrótce doczeka się rewolucyjnych zmian. Jeśli nie będziemy chcieli, nie będziemy musieli nawet wysiadać z samochodu.
Choć rozwiązanie InPost ze swoimi paczkomatami jest bardzo wygodne, niestety nie jest pozbawione wad. Jedną z nich, którą zauważają najniższe osoby, jest wysokość niektórych skrytek w paczkomacie.
Osoby mające około 160 cm wzrostu nie są w stanie odebrać swojej paczki InPost. Jak zauważa portal InnPoland, jedna z użytkowniczek paczkomatu postanowiła złożyć oficjalną skargę.
Paczkomat przejdzie małą rewolucję
W rozmowie z portalem InnPoland rzecznik firmy InPost potwierdził, że są świadomi zaistniałego problemu. – Nie wszyscy klienci muszą sięgać do najwyższych półek, więc chcemy dać im możliwość swobodnego wyboru, do którego poziomu skrytek ma trafić paczka – wyjaśnia Wojciech Kądziołka.
To oznacza duże ułatwienia nie tylko dla osób niskich. Z takiego rozwiązania cieszyć się będą też osoby niepełnosprawne korzystające z wózków, albo… kierowcy! Paczkomaty ulokowane na przykład przy sklepowych parkingach bez problemu pozwalają na to, aby podjechać autem pod samą skrytkę.
Dzięki nowemu rozwiązaniu, które ma zostać wprowadzone w drugim lub trzecim kwartale 2021 roku, otrzymamy zupełnie nowe możliwości. Kierowcy będą mogli zaznaczyć, że chcą aby ich paczka trafiła na przykład na środkowy poziom paczkomatu. Dzięki temu, aby odebrać paczkę, wystarczy otworzyć szybę w samochodzie. Piękne i genialne!
źródło: InnPoland