WRC Motorsport&Beyond

Kierowca karetki wściekł się na idiotę blokującego mu przejazd przez ładnych parę minut

Sfrustrowana załoga karetki pogotowia ratunkowego w Maine niedawno uderzyła do social mediów, aby podzielić się filmem przedstawiającym kierowcę, który nie przepuścił jadących na sygnałach służb ratowniczych. 

Stacja WCVB 5 podała do informacji, że sanitariusz Michael Blakemore i jego załoga jechała udzielić pomocy potrzebującym drogą nr 136 w Auburn. Na ich drodze stanął jednak czerwony samochód. Według relacji lekarzy samochód tarasował drogę karetce przez ładnych kilka kilometrów. 

Właściciel SUV-a szybko ukarał pijane dziewczyny, które poszły za potrzebą na jego prywatny podjazd

W rozmowie z lokalnymi mediami Blakemore stwierdził, że często trafia na kierowców, którzy nie ustępują miejsca karetce pogotowia. Dodał, że jego zdaniem niektórzy kierowcy najzwyczajniej w świecie nie wiedzą, co robić, gdy zbliżają się ratownicy medyczni. 

– Możemy zobaczyć ludzi skręcających w lewo. Albo ludzi, którzy z prawego pasa zjadą na lewy,  z lewego na prawy, tworząc ścianę – powiedział. – Co możemy z tym zrobić? Często chodzi o życie i śmierć, możemy pracować z tyłu karetki lecząc kogoś, kto umiera, a ludzie tarasują nam drogę. 

Blakemore dodał, że w tym konkretnym przypadku utknięcie za czerwonym samochodem wydłużyło czas reakcji o 5 minut. A mówimy tutaj o sytuacjach, w których sekundy mogą oznaczać różnicę między życiem a śmiercią. 

Lokalne załogi karetek pogotowia twierdzą, że spisują numery rejestracyjne samochodów, które nie ułatwiają im pracy. Następnie przekazują je policji. Pierwsze wykroczenie tego typu może w Maine kosztować kierowcę 250 dolarów.