Elon Musk, właściciel Tesli, określił nakaz pozostania w domu jako faszystowski. Władze w USA wprowadziły kolejne ograniczenia, które mają spowolnić pandemię koronawirusa.
W środę, 29 kwietnia, Elon Musk podczas wideorozmowy dotyczącej finansów Tesli, zastanawiał się jak władze federalne i stanowe USA reagują na kryzys spowodowany przez COVID-19.
– To przymusowe uwięzienie ludzi w domach jest wbrew moim prawom konstytucyjnym. Moim zdaniem wolność ludzi jest łamana w sposób okropny i zły. To oburzające. Przywróćcie ludziom ich cholerną wolność.
Bravo Texas! https://t.co/cVkDewRqGv
— Elon Musk (@elonmusk) April 29, 2020
Musk chce otwierać
Te komentarze pojawiły się jednak dzień po wpisie na Twitterze, w którym Musk wychwalał stan Teksas za zniesienie niektórych ograniczeń. Komentując swoją działalność w mediach społecznościowych, Musk powiedział: – Tak, otwórzcie wszystko z należytą starannością i odpowiednią ochroną. Ale nie narażajcie wszystkich na coś, co jest de facto aresztem domowym.
W kolejnych tweetach napisał: „Wolna Ameryka teraz!” I „Przywróćcie ludziom wolność!”
FREE AMERICA NOW
— Elon Musk (@elonmusk) April 29, 2020
Na początku marca Musk pisał na Twitterze w ten sposób:
-Panika związana z koronawirusem jest głupia. Domyślam się, że panika spowoduje więcej szkód, niż wirus, jeśli już tak się nie stało.
Choć każdy ma prawo do wyrażania własnej opinii, niektórzy powiedzą, że złość Muska spowodowana jest zamkniętymi fabrykami Tesli. W minioną środę właściciel Tesli powiedział, że przedłużone ograniczenia stanowią poważne ryzyko dla działalności jego firmy.
– Wyrządzi to wielką szkodę nie tylko Tesli, ale wielu firmom – powiedział, dodając, że wielu producentów ma problemy. – To nie jest demokracja. To nie jest wolność – dodał.