WRC Motorsport&Beyond

Dwie panienki chciały napompować opony na stacji benzynowej. Takiej komedii nie widzieliśmy nigdy

stacja-benzynowa-pompowanie-opon

Wydaje ci się, że widziałeś już wszystko? Ostatni incydent z kobietą, która próbowała zatankować Diesla do Tesli, sugerowałby, że faktycznie dotarliśmy do pewnej granicy. Nie mogliśmy być w większym błędzie. Tym razem natrafiliśmy na wideo dwóch kobiet, które próbowały napompować opony w swoim Volkswagenie. W ten sposób nie dało się tego zrobić pomyślnie. Stacja benzynowa po raz kolejny okazała się labiryntem nie do przejścia.

Dwie kobiety postanowiły zaparkować swojego Volkswagena na miejscu przeznaczonym do ładowania samochodów elektrycznych. W tym nie ma nic dziwnego, bo widzieliśmy już wielu kierowców samochodów spalinowych, którzy za nic mają przepisy. Ten klip szybko staje się jednak komiczny. 

Po wjechaniu na miejsce parkingowe kobieta odkręca nakrętki w obu przednich kołach. I uwaga, uwaga! Zamierza napompować opony swojego Volkswagena za pomocą ładowarki dla samochodów elektrycznych. 

Pani początkowo chwyta dużą wtyczkę CCS Combo 2 i próbuje nią napompować oponę. To oczywiście nie działa, ale pani się nie poddaje. Następnie próbuje z wtyczką CHAdeMO i po raz kolejny wkłada ją do koła. 

W tej chwili musimy jednak pochwalić panią – wiedziała, że musi napompować swoje opony. Wielu kierowców często zapomina o tym ważnym aspekcie, a to przecież jedyna powierzchnia styku naszego samochodu z drogą. 

Dziwne jest jednak to, że kobieta absolutnie nie miała pojęcia, jak się za to zabrać. Nie ma się czego wstydzić – wystarczyło podejść na stację benzynową i zapytać ładnie kogoś z obsługi. Nie chce się nam wierzyć, że nikt by jej w tej sytuacji nie pomógł. 

Nic co ludzkie nie jest nam obce. Wszyscy się mylimy i robimy niewyobrażalne rzeczy bez wyraźnego powodu. Ale, serio. Wypełnienie opon samochodowych ładowarką elektryczną? Ten pomysł trafia na szczyt listy głupich pomysłów.

Czy to koniec legendarnego trio? Jeremy Clarkson ma poważne problemy ze zdrowiem