Za nami dwie rundy tegorocznych Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski organizowanych na Torze Poznań. Jedną z najciekawszych serii ścigających się w randzie mistrzostw Polski jest w tym roku EcuMaster Super S Cup. Podczas ostatniej rundy zawodnicy ścigający się pucharowymi MINI spotkali się z drogową wersją John Cooper Works.
Drogowe MINI na mistrzostwach Polski
Idea pucharu EcuMaster Super S Cup jest prosta. Organizator dostarcza zawodnikom stworzone przez niego, równe, takie same MINI Cooper S model R53. Dzięki temu rywalizacja na torze jest niesamowicie równa, a o zwycięstwie decydują umiejętności kierowcy, a nie zasobność portfela. Puchar przyciąga tak początkujących, jak i bardziej doświadczonych zawodników, a kibice chętnie oglądają zaciętą rywalizację pucharowych Miniaków.
Podczas lipcowej rundy na Torze Poznań pojawił się także jeden z partnerów pucharu – MINI Inchcape Polska. To właśnie ten salon odpowiedzialny jest za dostarczenie samochodu bezpieczeństwa MINI z gamy John Cooper Works, który świetnie sprawdza się na torze.
Arek Mikina, doradca ds. sprzedaży MINI Inchcape: – W dzisiejszym odcinku chcielibyśmy wam przedstawić charakter samochodów MINI z gamy John Cooper Works. Prosto z naszego salonu zabierzemy samochód na tor wyścigowy, gdzie w ten weekend odbywają się wyścigi EcuMaster Super S Cup. To wyścigi o randze mistrzostw Polski, których jesteśmy partnerem.
Rodowód z F1
Modele z gamy John Cooper Works wywodzą się od legendarnego konstruktora Formuły 1 – Johna Coopera. I nie sposób o tym zapomnieć – tak na zewnątrz, jak i wewnątrz mamy mnóstwo akcentów podkreślających sportowy charakter samochodu.
Ale nie tylko wygląd jest tutaj sportowy. MINI od 0 do 100 km/h przyspiesza w zaledwie 6,1 sekundy. Samochód posiada elektroniczny mechanizm różnicowy i bardzo niski środek ciężkości. Dzięki temu jeździ jak przyklejone, a w zakrętach daje mnóstwo frajdy z jazdy.
Arek Mikina: – Jesteśmy już na torze, a nasze auta spisują się świetnie tak w mieście, gdzie są zwinne i sprytne, jak i na torze. Nasze Mini jest na tyle mocne, że będzie mogło pojechać przed peletonem pucharowych samochodów. Super emocje!
Działo się!
Druga runda mistrzostw Polski była niesamowicie zacięta, a zarówno w kwalifikacjach, jak i wyścigach, o zwycięstwie decydowały dosłownie ułamki sekund.
Przemysław Pluciński, organizator EcuMaster Super S Cup: – Super S Cup to świetna formuła zarówno dla kierowców początkujących, jak i bardziej doświadczonych. Ścigamy się samochodem pucharowym na bazie MINI Coopera S model R53. Każdy produkowany przez nas samochód jest równy pod względem osiągów i bardzo wdzięczny pod kątem prowadzenia. Dzięki temu kierowcy ścigają się dzięki swoim umiejętnościom, a nie naciąganiu regulaminu, czy większej zasobności portfela. Jest mi niezmiernie miło, że MINI Inchcape jest naszym partnerem, który dostarczył najnowszy samochód bezpieczeństwa – Coopera S. Auto w wersji drogowej radzi sobie znakomicie na tym obiekcie, daje ogromną dozę funu i adrenaliny.