Dla entuzjastów motoryzacji, takich jak my, nie ma nic lepszego niż nocna jazda samochodem. To lekarstwo na bezsenność, a puste drogi w nocy sprawiają, że życie wydaje się proste i wolne od stresu. Ta 79-letnia właścicielka Porsche najwyraźniej myślała tak samo. Na problemy ze snem postanowiła wybrać się na przejażdżkę, która zakończyła się jednak spotkaniem z policją. Mandat za przekroczenie prędkości był kosmiczny.
79-letnia babcia trzymała w swoim garażu Porsche Boxstera GTS na takie okazje, jak ta. Problemy ze snem i stres najlepiej jest zwalczać nocną przejażdżką. Tym razem jednak doszło do skrajnych sytuacji. Mieszkanka belgijskiego Namur wpadła na fotoradar, który zmierzył jej prędkość… 236 km/h.
Mandat i prawo jazdy
W sądzie pojawili się przedstawiciele mediów, którzy przekazali, że 79-latka przyznała się do popełnienia przestępstwa. Przyznała też, że wybrała się na przejażdżkę, by oczyścić umysł.
– Jechałam sama. Tej nocy nie mogłam spać, więc postanowiłam wybrać się na przejażdżkę, aby oczyścić umysł – kobieta powiedziała na sali sądowej.
Mimo, iż kobieta nie miała wcześniejszej historii karnej, została ukarana ogromną grzywną w wysokości 4000 euro (18 tys. złotych). Ponadto, policja zabrała jej prawo jazdy na okres 3 miesięcy.