Po dwóch tegorocznych wyścigach Formuły 1 na pozycji lidera klasyfikacji generalnej znajduje się Valtteri Bottas. Dla wielu osób jest to małe zaskoczenie, ale nie dla jego zespołowego partnera.
Lewis Hamilton uważa, że Fin jest wciąż tym samym człowiekiem jakiego zna od kilku lat. Mistrz świata jest zdania, iż krążące opinie o jego niezwykłej przemianie to bardziej medialny wymysł niż rzeczywistość. Brytyjczyk nie ma nic przeciwko temu, aby to kolega z Mercedesa był jego największym konkurentem w walce o obronę tytułu.
Lewis Hamilton: Nie sądzę, aby to był inny Bottas. Jest tak samo zmotywowany jak zawsze. Nie widzę żadnej różnicy poza tym, że teraz ma brodę. Czy może walczyć o mistrzostwo świata, to pokaże czas. Nigdy nie miałem go za słabego człowieka. Zawsze twierdziłem, że Valtteri to silna osobowość. Jeżeli chodzi o mnie jego postawa nie zmienia ani jednej rzeczy w moim podejściu. W zeszłym roku też był mocny, ale miał sporo pecha w wielu wyścigach. Teraz utrzymuje dobry poziom.
Bottas: „W tym roku pokonam wszystkich”
