WRC Motorsport&Beyond

Hamilton apeluje o szacunek dla Vettela

Lewis Hamilton chce, aby media okazywały więcej szacunku Sebastianowi Vettelowi, który jest bardzo bliski przegrania tegorocznych mistrzostw świata.

Kierowca Ferrari miał trudną drugą połowę sezonu, błędy na torze przeplatały się z nietrafionymi strategiami zespołu, co spowodowało, że Hamilton odskoczył Niemcowi w tabeli na 67 punktów. Po wakacyjnej przerwie Vettel wygrał Grand Prix w Belgii, a łupem Hamiltona padły wszystkie kolejne wyścigi. Już podczas rundy w Stanach Zjednoczonych Brytyjczyk może zostać mistrzem świata.

Hamilton zaapelował w mediach społecznościowych o większe wsparcie dla głównego rywala w walce o piąty tytuł.

Lewis Hamilton, Mercedes: Czuję, że wszyscy, głównie media i kibice powinni okazywać nieco więcej szacunku dla Sebastiana. Po prostu nie potraficie sobie wyobrazić, jak trudno jest robić cały czas to co my – ścigać się na 110% w każdym wyścigu. Dla każdego sportowca na szczycie – a Sebastian jest na szczycie, to wielka presja. Jesteśmy tylko ludźmi i popełniamy błędy. Należy to zrozumieć.

Po ostatnich wyścigach, w których 31-latek popełnił sporo błędów jego szanse na mistrzostwo spadły praktycznie do zera. Kiepska forma Vettela spotkała się z ostrą reakcją włoskiej prasy, która nie pozostawiła na nim suchej nitki krytykując zarówno lidera stajni z Maranello, jak i cały zespół Ferrari. Ostatnio niemiecki kierowca mógł nawiązać walkę z Mercedesem w Japonii.

Na Suzuce pogoń Vettela szła bardzo dobrze, dopóki nie zderzył się z Maxem Verstappenem. Kierowca Ferrari mógł nawiązać walkę przynajmniej z jednym z Mercedesów. W ostatnim czasie Vettel startuje jednak za Srebrnymi Strzałami, a błędy zespołu, takie jak strategia w Singapurze czy przejściówki w Japonii, tylko utrudniają mu walkę.