Robert Halicki i Tomek Tkacz niestety nie pojawią się na starcie Rajdu Świdnickiego, choć ich nazwiska znalazły się na liście zgłoszeń do pierwszej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
Powodem absencji małego Fiata 500 okazała się zbyt późna publikacja szczegółowych regulaminów Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, która sprawiła, że zespołowi nie udało się zgromadzić wszystkich potrzebnych części przed rozpoczęciem sezonu.
– Nie jedziemy w Rajdzie Świdnickim z powodu problemów z dostępnością części – powiedział Halicki. – Kwestia późnej publikacji regulaminów zebrała żniwo w naszym przypadku, gdyż niektóre ważne elementy do silnika zostały nam wysłane dopiero we wtorek przed rajdem. Nie jesteśmy w stanie poskładać samochodu na czas, więc teraz celem jest rozpoczęcie sezonu od Karkonoskiego i mamy nadzieję, że zaliczymy wszystkie pozostałe rundy. Nie chcemy robić nic na siłę, tylko dobrze się przygotować – zakończył czwarty zawodnik RPP 2014.