Broniący tytułu w Mistrzostwach Strefy Europy Centralnej w Wyścigach Torowych, Marcin Jedliński został jednak uznany zwycięzcą wczorajszego wyścigu nr 2 na Hungaroringu. Pierwszy na mecie Richard Chlad Jr. otrzymał od sędziów karę 5 sekunud za wyprzedanie przy żółtej fladze.
Tym samym to polski kierowca Olimp Racig, który miał zdecydowanie najszybsze tempo na obiekcie pod Budapesztem został triumfatorem sprintu w kategorii D4+3500. Wyczyn kierowcy Audi R8 LMS GT3 jest tym bardziej imponujący, że został osiągnięty po starcie z aż 29. pola.
5-sekundowa kara niepozbawiła Richarda Chlada podium. Czeski kierowca ostatecznie został sklasyfikowany na trzecim miejscu. Pierwotny zdobywca najniższego stopnia podium Josef Záruba w Lamborghini Huracán Super Trofeo Evo uzyskał awans na drugą lokatę.
O jedno miejsce wyżej przedostał się także drugi kierowca Olimp Racing, Stanisław Jedliński. Ojciec zwycięzcy przesunął się z 11. na 10. miejsce w klasyfikacji generalnej wyścigu po karze 25 sekund dla Jakuba Kubasa. Czech startujący BMW M6 GT3 spadł w efekcie z dziewiątego na czternaste miejsce.
Tekst: Marcin Zabolski
Tagi: FIA CEZ, Marcin Jedliński, Stanisław Jedliński, Olimp Racing, Olimp Sport Nutrition, Hungaroring