Nicholas Latifi, rezerwowy kierowca zespołu ROKiT Williams Racing wygrał pierwszy wyścig Formuły 2 na torze Sakhir w Bahrajnie. Kanadyjczyk po starcie z 4. pola szybko awansował na 2. miejsce.
Dziś rano na torze Sakhir mogliśmy emocjonować się pierwszym wyścigiem sezonu Formuły 2. Na polach startowych pojawili się tacy kierowcy jak Nicholas Latifi, rezerwowy kierowca Williamsa, czy Sergio Sette Camara, typowany przez Felipę Massę na kolejnego zawodnika F1 z Brazylii.
Z 10. pola startował Mick Schumacher, syn 7-krotnego mistrza świata, a miejsce numer 15. przypadło w udziale Giuliano Alesiemu, synowi Jeana Alesiego, kierowcy Formuły 1.
.@AnthoineH Quel dépassement !
#F2 #BahrainGP
Sans dire "All the time you have to leave the space" pic.twitter.com/NAGNTi1OdV— Burgrid➆ (@Burgrid7) March 30, 2019
Pierwszy, liczący 32 okrążenia wyścig sezonu Formuły 2 obfitował w wiele interesujących wydarzeń. Na 6 okrążeniu z toru bardzo efektownie wypadł Sean Gelael, zespołowy kolega Micka Schumachera.
Bardzo słaby start z pole position zaliczył Luca Ghiotto, który ostatecznie zakończył dzisiejszy wyścig na 2. miejscu.
Zwycięstwo powędrowało do rąk Nicholasa Latifiego. Kolega Roberta Kubicy z zespołu Williams Racing musiał napracować się, by stanąć dziś na najwyższym stopniu podium. Kanadyjczyk startował z 4. pola i już pod koniec pierwszego okrążenia znalazł się na fotelu wicelidera wyścigu.
Na prowadzeniu znajdował się Nick de Vries. Holender musiał jednak dość szybko uznać wyższość Latifiego. Ten po zjeździe do alei serwisowej na wymianę opon wyjechał na tor na 3. miejscu. Kanadyjczyk bardzo szybko rozprawił się jednak ze swoimi rywalami, wracając na 1. miejsce.
Podium uzupełnili Luca Ghiotto i Sergio Sette Camara, który zaliczył awans aż o 5 pozycji.
Nienajlepszy debiut w F2 ma za sobą Mick Schumacher. Syn legendy F1 po starcie utrzymał 10. pozycję, a flagę w biało-czarną szachownicę zobaczył zaledwie dwa oczka wyżej. Niemiec do drugiego wyścigu wystartuje jednak z pole position.