Sporo zmian można zauważyć w bolidzie Mercedesa, jeżeli chodzi o to jak prezentował się w pierwszym tygodniu testów, a jak prezentuje się teraz.
Toto Wolff zapowiadał, że zespół zamierza sprawdzić kilka nowych rozwiązań, jeżeli chodzi aerodynamikę i balans bolidu. Mało kto jednak spodziewał się, że porównując budowę bolidu zobaczymy aż taką różnicę.
Samochód mistrzów świata nie prezentował się tak podczas ubiegłotygodniowych testów na torze Barcelona-Catalunya, jakby wszyscy oczekiwali. Oszacowano, że jest wolniejszy o około pół sekundy niż pojazd Ferrari, jeśli nie więcej. Red Bull twierdził, że on także wyprzedził niemiecką markę.
Od strony aerodynamicznej pojawił się nowy nos, przednie skrzydło, podłoga, sekcje boczne, czy mała wersja tzw. „skrzydła T”.