Elon Musk wysłał dość tajemniczego twitta z zapytaniem w formie sondy: „Czy chcesz zagrać w Wiedźmina na twojej Tesli? (już teraz możesz go obejrzeć dzięki Tesla Netflix Theater)”. Do wyboru były oczywiście dwie odpowiedzi – twierdząca i przecząca. W obu przypadkach zostały zawarte popularne motywy znane z Wiedźmina. „Grosza daj” i powiedzonko „zaraza”.
W tym pytaniu wydaje się jednak, że bez wątpienia ukryte jest drugie dno. W ostatnich tygodniach Wiedźmin cieszy się po raz kolejny ogromną popularnością. Tym razem nie za sprawą gry, lecz serialu jaki pojawił się na platformie Netflix. Ekranizacja książki Andrzeja Sapkowskiego już niedługo powinna stać się najczęściej oglądanym serialem, licząc widzów tylko pierwszego sezonu danej produkcji.
Miesiąc po premierze Wiedźmina na platformie streamingowej odpaliło ją już 76 mln osób. W tym tempie produkcja niedługo powinna rozsiąść się na tronie, pokonując choćby „Stranger Things”. Elon Musk wystawiając taką ankietę krótko mówiąc ”chciał się podpiąć pod sukces”, dobrze przy tym czując światowe trendy.
Want to play The Witcher game on your Tesla? (you can already watch the show on Tesla Netflix theater)
— Elon Musk (@elonmusk) January 22, 2020
Grać na Tesli jednak można i kto wie, czy w głębokiej myśli geniusza faktycznie nie rodzi się pomysł grania w Wiedźmina. Tesla wraz z kolejnymi aktualizacjami oprogramowania swoich samochodów dodaje do nich coraz to nowsze funkcje jak np. integrację z Netflixem, ale też od pewnego czasu gry. Pasażerowie mogą pograć w klasyki z Atari. Elon Musk coraz częściej daje do zrozumienia, że chce rozwijać ten obszar. Wśród istotnych tytułów wymieniany jest m.in. Minecraft oraz – jakże by inaczej – Kerbal Space Program.