Drzewo spadło na samochód. Silnik odpalił, więc kierowca jak gdyby nigdy nic podróżował dalej

Zamiast wezwać lawetę postanowił, że pokona blisko 60 kilometrów i dojedzie do wyznaczonego celu. Wszystko tuż po tym, jak na jego passata spadło drzewo. Zdarzenie miało miejsce w miejscowości Prymusowa Wola, a funkcjonariusze przyznają, iż pierwszy raz spotkali się z jadącym autem, które było niemal pęknie na pół. Właściciel pojazdu otwarcie przyznał policjantom, że skoro … Czytaj dalej Drzewo spadło na samochód. Silnik odpalił, więc kierowca jak gdyby nigdy nic podróżował dalej