Martin Macik przełamał dominację KAMAZ-a i był najlepszy na dziewiątym etapie Rajdu Dakar wśród kierowców ciężarówek.
Dziś zawodnicy mieli do pokonania pętlę na północ i wschód od Neom. Dojazdówki mierzyły 109 kilometrów, a odcinek specjalny 465 kilometrów.
Załoga Iveco Powerstar o blisko dwie i pół minuty pokonało trio dowodzone przez Airata Mardiejewa w KAMAZ-ie. Etapowe podium uzupełnił Dimitrij Sotnikow z ekipą w kolejnym KAMAZ-ie.
W klasyfikacji generalnej Sotnikow ma ponad 45 minut przewagi nad Szibałowem. Trzeci jest Mardiejew (+1:13:05).