WRC Motorsport&Beyond

Dakar 2020: Dwóch Polaków w top 10 wagi ciężkiej. Ojcowie i synowie na mecie

Mechanik Darek Rodewald oraz pilot Szymon Gospodarczyk uplasowali się w czołowej dziesiątce kategorii ciężarówek Rajdu Dakar 2020. W kategorii UTV metę osiągnęły obie polskie załogi.

W „wadze ciężkiej” 17 triumf zapisał na swoje konto fabryczny zespół Kamaza. Po raz drugi w karierze zwycięstwo rosyjską ciężarówką odnieśli Andriej Karginow i Andriej Mokiejew. W tym roku na pokładzie Kamaza 43509 towarzyszył im mechanik Igor Leonow.

Dublet dla producenta z Tatarstanu zapewnili Anton Szibałow, Dmitrij Nikitin i Iwan Tatarinow. Obsadę podium uzupełniła Białorusini – Siarhiej Wiazowicz, Paweł Haranin i Anton Zaparoszczanka. Załoga MAZ-a 6440RR zapobiegła opanowaniu podium przez Kamaza, ponieważ czwartą lokatę zdobyli Dmitrij Sotnikow, Rusłan Achmadiejew oraz Ilgiz Achmetzjanow.

Za Iveco Martina Macíka Juniora, na 6. miejscu finiszowała najszybsza załoga Petronas Team de Rooy Iveco – Holendrzy Janus van Kasteren i Marcel Snijders z polskim mechanikiem Darkiem Rodewaldem. Na 9. lokacie pierwszy wspólny start zakończyli Patrice Garrouste z polskim pilotem Szymonem Gospodarczykiem (mistrz RSMP z Miko Marczykiem) i czeskim mechanikiem Petrem Vojkovskym (Tatra Jamal).

Powracający po 7 latach na Dakar, Robrt Szustkowski wywalczył najwyższe w karierze 18. miejsce w kategorii ciężarówek. Osobisty rekord udało mu się osiągnąć z Jarosławem Kazberukiem oraz Filipem Škrobánkiem.

UTV

Pierwsze amerykańskie zwycięstwo w Dakarze nie jest jedynie wyczynem motocyklisty Ricky’ego Brabeca, ale także Caseya Curriego, który wraz Seanem Berrimanem z RPA wygrali kategorię UTV. Na drugim stopmiu podium stanęli Rosjanie – Siergiej Kariakin (zwycięzca kategorii quadów z 2017 r.) i Anton Własiuk. Drugiego zwycięstwa z rzędu nie udało się odnieść Francisco „Chaleco” Lópezowi, który wraz z Juanem Pablo Latrachem zdobyli się na 3. miejsce.

Po ubiegłorocznym odpadnięciu na 8. etapie, Maciej Domżała i Rafał Marton ukończyli supermaraton na 13. pozycji, co w tej chwili jest najlepszym osiągnięciem Polaków. Ich synowie, Aron Domżała i Maciej Marton przez szereg awarii zajęli 29. lokatę, ale dali się zapamiętać jako pierwsi liderzy kategorii po etapowym zwycięstwie na początku rajdu.