Nowe Renault Clio R.S. znalazło się w polskich salonach samochodowych. Model ten jest niejako łącznikiem między pojazdami seryjnymi a sportowymi. W środku znajdujemy między innymi systemy Launch Control, R.S. Monitor, odbojniki amortyzatorów przygotowane przez Renault Sport na potrzeby rajdów czy wreszcie R.S. Drive, oferujący pracę w trzech trybach: Normal, Sport i Race.
Przednia część auta wydaje się szersza od poprzednich wersji. Mamy takie wrażenie dzięki zderzakowi, który został specjalnie przygotowany dla tego samochodu. Mamy do czynienia także z oświetleniem w kształcie szachownicy, nazywanym R.S. Vision. Tego typu technologia była zastosowana w koncepcyjnym Clio R.S. z 2016 roku, a teraz możemy ją zobaczyć również w pojeździe seryjnym marki.
Z tyłu mamy zamontowany sportowy spojler, dyfuzor oraz podwójny wylot rury wydechowej. Natomiast tylne światła posiadają zupełnie nowy wzór w kształcie litery C. Dzięki stworzonemu przez firmę Akrapovic układowi wydechowemu, silnik brzmi specyficznie i dynamiczniej możemy wejść na wysokie obroty jego pracy.
Pod maską znajduje się 200-konny silnik w przypadku wersji z zawieszeniem Sport oraz Cup lub o mocy 220 koni mechanicznych, gdy wybierzemy model Trophy. Ten ostatni przyspiesza do setki w 6,6 sekundy i osiąga prędkość maksymalną w granicach 235km/h. Najbardziej usportowione Clio dostaniemy w cenie 98,900 złotych, a za pozostałe zapłacimy 92,400zł.