Sezon 2016 w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski dobiega końca. Ostatnią rundą RSMP będzie organizowany przez Automobilklub Rzeszowski 3. Rajd Arłamów. Zawody te, choć nie posiadają długiej historii, już zyskały sobie miano bardzo wymagających i nie inaczej powinno być w najbliższy weekend. W stawce zgłoszonych załóg dziesiąty numer startowy otrzymali Jan Chmielewski i Grzegorz Dachowski, którzy na podkarpackich odcinkach specjalnych wystartują w BMW R+MAXI i walczyć będą o tytuł mistrzowski w klasie OPEN 2WD.
Jan Chmielewski – To niewiarygodne jak czas szybko płynie. Pamiętam doskonale zarówno pierwsze rozmowy ze sponsorami o szalonym projekcie „MAXI”, jak i wyjazd z Bartkiem Grzybkiem po samochód do Danii, który odbywaliśmy w arcytrudnych zimowych warunkach. Dobrze pamiętam pierwsze kilometry i małą ilość wiedzy, którą miałem w kwestii jazdy tym samochodem. Szkoda, że to już ostatnia runda RSMP AD. 2016, bo poziom mojego doświadczenia w posługiwaniu się MAXI zdecydowanie się podniósł. To budujące, ale mój zespół ciężko na to pracował, za co bardzo wszystkim dziękuję. Teraz również pracowicie się przygotowywaliśmy, dlatego jestem bardzo pozytywnie nastawiony – przed nami ciekawe zawody, z trudnymi trasami. Myślę, że Rajd Arłamów to ścisła czołówka RSMP jeśli chodzi o skalę trudności odcinków specjalnych. Dlatego też potrzebujemy dużej ilość pozytywnej energii – proszę trzymajcie za nas kciuki.
Grzegorz Dachowski – Zeszłoroczny Rajd Arłamów to same dobre skojarzenia. Janek wywalczył wtedy kolejny tytuł Mistrza Polski, przejechaliśmy fajny rajd po fantastycznych odcinkach. Bardzo lubię Bieszczady i każda wizyta w tym rejonie mnie bardzo cieszy. A jeśli powodem jest rajd, to jest to kumulacja zadowolenia. Szkoda że mamy mniej zgłoszeń, ale ostatnia eliminacja ma często to do siebie, że jadą Ci którzy chcą jeszcze o coś zawalczyć. Tak czy inaczej myślimy o naszym rajdzie i na tym się skupiamy.