WRC Motorsport&Beyond

Chciał skręcić w lewo i spowodował wypadek – ten manewr wymaga dużej uwagi!

wyposazenie-samochodu-przepisy-mandat

Podobno są tacy kierowcy, którzy w obawie przed tzw. lewoskrętem swoją trasę przejazdu planują tak, by ominąć konieczność skręcania w lewo na skrzyżowaniu kolizyjnym. Nieuwaga i zapomnienie o zasadach poruszania się na takim skrzyżowaniu może doprowadzić do kolizji. Tak też zdarzyło się w Olsztynie.

Takiej sytuacji doświadczyli kierowcy na jednym z ruchliwych skrzyżowań z ustępem pierwszeństwa przejazdu w stolicy Warmii i Mazur.

Lewoskręt czyli reguła prawej ręki

W centrum Olsztyna na skrzyżowaniu ul. Kościuszki z ul. Piłsudskiego doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego, w którym udział brały dwa samochody osobowe. Jak ustalili pracujący na miejscu zdarzenia drogowego policjanci, odpowiedzialnym za spowodowanie zagrożenia drogowego był 66-letni kierowca Audi Q5, który podczas skręcania w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu nadjeżdżającemu z prawej strony Audi A4.

Do olsztyńskiego szpitala, karetką pogotowia został przewieziony kierowca oraz pasażerka Audi A4. Po lekarskich badaniach okazało się, że nie odnieśli poważnych obrażeń ciała. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.

Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego 66-letni sprawca kolizji drogowej na kilka miesięcy stracił prawo jazdy.

fot. olsztyn.wm.pl

Wina po stronie miasta?

Od lipca 2017 roku Olsztyn regularnie wprowadza kolizyjne lewoskręty. Kierowcy jadący w lewo muszą przepuścić tych jadących z przeciwka. Już na samym początku, po zmianach doszło do kilku groźnie wyglądających wypadków. Łącznie takich kolizyjnych skrzyżowań w mieście jest 13. Pechowo.

Nagranie kolizji z monitoringu miejskiego >>>

oprac. (JAB)
źródło: KWP Olsztyn, Radio Olsztyn