Craig Breen okazał się najszybszym podczas ostatniej pętli Rajdu Azorów, przez co wygrał także całą imprezę. Kajetan Kajetanowicz musiał zadowolić się drugim miejscem z powodu złego doboru opon.
Przed ostatnią pętlą Kajto tracił tylko 12 sekund do Breena, jednak źle dobrane opony sprawiły, że Polak nie miał szans na walkę o wygraną. Wszystkie trzy ostatnie oesy padły łupem kierowcy Peugeota. Na pierwszych dwóch Irlandczyk był szybszy o kolejno 10,4 i 2,6 sekundy od Kajetanowicza. Na ostatnim natomiast kierowca Lotos Rally Team wykręcił nie najlepszy czas i uplasował się dopiero na dziewiątym miejscu. Wcześniej wypracowana przewaga wystarczyła jednak Polakowi do utrzymania drugiego miejsca. Podium uzupełnił Richardo Moura.
Sukcesu nie zabrakło natomiast w ERC2, gdzie Dominykas Butvilas i Kamill Heller z Subaru Poland Rally Team wyprzedzili o ponad cztery minuty Davida Botkę w Lancerze Evo IX.