WRC Motorsport&Beyond

Volkswageny będą „rozmawiać” ze sobą i z otoczeniem, dzięki WiFi m.in. po to by unikać wypadków!

Car2X

Najnowsze samochody marki Volkswagen będą wykorzystywać sieć Wi-Fi, po to by komunikować się z innymi pojazdami oraz infrastrukturą miejską. Wszystko po to by poprawić bezpieczeństwo transportu. Oznacza to stałą wymianę informacji, analizę i współpracę z otoczeniem. To o czym mówiło się kilka lat temu, wreszcie staje się rzeczywistością.

Wi-Fi w samochodzie

Wprowadzenie obowiązkowego montowania systemu e-call na pokładzie nowych samochodów całkowicie zrewolucjonizowało myślenie producentów o nowoczesnej mobilności. Auta dziś na stałe wyposażone w „zaszyte” karty SIM zaczęły rozwijać swoje internetowe możliwości. Sieć Wi-Fi w aucie to już żadna nowość. Większość nowych pojazdów zostało wyposażone o możliwość dołożenia dodatkowej karty SIM i udostępnianie internetu np. na pokładzie samochodu. Te najnowsze wyjeżdzające z fabryki Volkswagena będą dodatkowo wykorzystywać bezprzewodową łączność do „rozmawiania” ze sobą.

Komunikacja samochodu z otoczeniem

Eksperci w dziedzinie connected cars już od dawna rozpoznawali dwa rodzaje komunikacji Car2Car oraz Car2X. Pierwsza oznacza wymianę danych pomiędzy pojazdami, druga pozyskiwanie z i wysyłanie informacji do otoczenia. Do tej pory nad tego typu działaniami najprężniej działało Volvo, dziś z peletonu odrywa się z kolei Volkswagen, którego technologię doceniła organizacja Euro NCAP.

Inteligentny Golf

Za sprawą technologii Car2X nowy Golf może pomóc kierowcom zapobiegać wypadkom dzięki bezprzewodowemu łączeniu się z innymi pojazdami i z infrastrukturą drogową. Jedną z kluczowych funkcji zaprezentowanych w nowych Volkswagenach jest funkcja ostrzegania o zbliżaniu się pojazdów uprzywilejowanych. Niemieckie stowarzyszenie motoryzacyjne ADAC przetestowało nową technologię i uznało ją za „techniczny kamień milowy”.

Nowy Golf jest pierwszym samochodem na rynku europejskim, który seryjnie jest wyposażony w technologię Car2X opartą na bezprzewodowej sieci Wi-Fi p. Ten typ komunikacji bezprzewodowej jest zarezerwowany dla komunikacji między pojazdami i nie korzysta z sieci telefonii komórkowej. To oznacza, że w granicach działania system zawsze ma zasięg. W promieniu do 800 metrów połączone w sieć pojazdy bezpośrednio wymieniają między sobą dane i informacje o położeniu. Pozwala to im na wzajemne ostrzeganie się przed niebezpieczeństwem lub kontakt z infrastrukturą drogową w ciągu kilku milisekund. Nowoczesne pojazdy w założeniu mają tworzyć łańcuch informacyjny i dzięki stałemu połączeniu ze sobą przesyłać stale informacje o tym, co dzieje się na drodze.

Testy samochodowego Wi-Fi

Niemieckie stowarzyszenie motoryzacyjne ADAC przetestowało technologię Car2X Volkswagena w ośmiu typowych sytuacjach. To scenariusze których bez tego systemu kierowcy w ogóle nie zidentyfikowaliby jako potencjalnie niebezpieczne lub uznali by je za takie zbyt późno. We wszystkich samochód ostrzegł kierowcę na czas, nawet do 10-11 sekund przed potencjalnym zderzeniem. ADAC określiło Car2X (certyfikowany przez TÜV), mianem porównywalnego z układem ABS czy poduszkami powietrznymi!

Więcej inteligentnych modeli Volkswagena

Technologia Car2X wykorzystuje zasadę zbiorowej inteligencji, jest więc tym lepsza, im więcej ma użytkowników. Dlatego Volkswagen będzie zwiększał zasięg technologii Car2X – oprócz Golfa wyposaży w nią seryjnie kolejne modele. Na świecie nad tymi zagadnieniami pracują też inni wielcy producenci samochodów, co może przyczynić się do skomunikowania całego samochodowego świata.

Komunikacja nie tylko z samochodami

W pierwszej fazie rozwojowej sytemu, Car2X jest aktywny powyżej prędkości 80 km/h. W przyszłości system będzie w stanie poprawić bezpieczeństwo również w ruchu miejskim. Dodatkowo zapewnia również znaczące korzyści dla ochrony środowiska – gdy samochód komunikuje się z pobliskimi światłami drogowymi i kontroluje ruch uliczny, możliwa jest płynniejsza i bardziej oszczędna jazda.

Komunikacja między pojazdami staje się powoli rzeczywistością. Miejmy jedynie nadzieje, ze nie powtórzymy scenariusza z Matrixa. Może w naszym świecie auta nie uznają, ze największym zagrożeniem dla całej infrastruktury jest człowiek. Chociaż to niewątpliwie prawda, w końcu to my nie samochody powodujemy wypadki.