Już w najbliższy weekend rusza kolejny sezon Rallycrossowych Mistrzostwa Świata. Jak co roku jedną z gwiazd cyklu będzie Ken Block.
Amerykanin z całą pewnością jest jedną z najjaśniejszych postaci w świecie motorsportu. Wszyscy znają serię jego klipów pt. Gymkhana. Umiejętności technicznych Blockowi na pewno odmówić nie można. Nieco gorzej sytuacja wyglądała na rajdowych odcinkach specjalnych.
Rajdy
Zawodnik rodem z Long Beach sukcesy osiągał głównie w swojej ojczyźnie. Podczas 9 sezonów w Rally America Block 3 razy ukończył tę serię na 2. miejscu a raz był 3. Jeśli chodzi o wyniki w poszczególnych rajdach, to aż 16 z 60 imprez kierowca zapisał na swoje konto.
Próby startów w mistrzostwach świata nie przyniosły jednak nadzwyczajnych wyników. W 23 rajdach Ken Block nie zaliczył żadnego podium, nie wygrał też odcinka specjalnego. W swoich występach zebrał łącznie 18 punktów.
Rallycross
W Rallycrossowych Mistrzostwach Świata wszystko wygląd nieco lepiej. Block już dwukrotnie zajął już 3. miejsce. Raz stało się to w niemieckim Hockenheim, raz w Hell w Norwegii. Obsługą jego samochodu zajmuje się założony przez samego zawodnika Hoonigan Racing Division, wcześniej znany pod nazwą Monster World Rally Team.
Hoonigan
Hoonigan Racing ma oficjalne wsparcie od Forda. Partnerem Blocka w ekipie jest Andreas Bakkerud. Zespół ma już na koncie kilka sukcesów, w zeszłym sezonie samochody Hoonigana stawały 7 razy na podium a Bakkerud zajął ostatecznie 3. miejsce w klasyfikacji kierowców.
Now that’s what you call a split strategy. @AndreasBakkerud @kblock43 pic.twitter.com/1YUrQrg3JU
— FIA World Rallycross (@FIAWorldRX) 12 marca 2017
Jak pójdzie obu zawodnikom w tym sezonie? Przekonamy się już o tym już począwszy od nadchodzącego weekendu i RX w Barcelonie.