Po wymagającym weekendzie Lamborghini Super Trofeo Europe, rywalizujący w Pro Cup Bartosz Paziewski przyznaje, że dostrzega postępy w swojej jeździe na wymagającym Circuit de Spa-Francorchamps.
Zmiennik Karola Basza podczas obu wyścigów prezentował stabilne tempo, którym utrzymywał się tuż za najszybszymi kierowcami. To właśnie powtarzalność szybkich kółek najbardziej cieszy 17-latka, ponieważ to jest klucz do sukcesu w wyścigach.
Bartosz Paziewski: Wyścigi były bardzo ciężkie, a stawka bardzo mocna. Cieszę się, że miałem przede wszystkim dobre, równe tempo. Nasz samochód był świetnie przygotowany, ale czołowi zawodnicy znaleźli lepsze tempo. Chcemy z Karolem przygotować się jak najlepiej do kolejnej rundy. Wiem, że możemy być jeszcze szybsi.
Na Spa-Francorchamps Karol Basz i Bartosz Paziewski zajęli drugie miejsce w wyścigu nr 1 oraz piąte w kolejnym. Kolejny weekend wyścigowy zaplanowano w dniach 31 sierpnia – 1 września na niemieckim torze Nurburgring. Polski duet będzie walczył o powrót do czołowej trójki klasy Pro Cup.
Lamborghini Super Trofeo Europe 2019 po 4 rundach – czołówka Pro Cup
Poz. | Kierowca | Pkt |
1. | Siergiej Afanasjew (RU) Danny Kroes (NL) |
98 |
2. | Vito Postiglione (I) Kikko Galbiati (I) |
85 |
3. | Jack Bartholomew (GB) Stuart Middleton (GB) |
80 |
4. | Bartosz Paziewski (PL) Karol Basz (PL) |
79 |