Rewolucja Toyoty zmieni oblicze bezpieczeństwa na drodze. Japońska marka pochwaliła się najnowszym rozwiązaniem asystenta wirtualnego kierowcy. System Yui poprzez rozmowę ma wchodzić w interakcję z kierowcą i odkrywać jego emocje czy poziom stresu.
Wirtualny asystent ma być częścią oprogramowania samochodów autonomicznych. System Yui ma m.in. zabawiać kierowcę pogawędką chroniąc go przed zaśnięciem za kierownicą, a w razie wykrycia zmęczenia ma proponować przełączenie na tryb automatycznej jazdy. Opracowany prze Toyotę wirtualny asystent ma działać na bazie algorytmów uczenia maszynowego. Jednym z zadań innowacyjnego systemu będzie zabawianie kierującego rozmową, która będzie chronić go przed zaśnięciem za kółkiem.
System miałby dostęp do naszych kont w mediach społecznościowych, dzięki czemu potrafiłby znać aktywność właściciela samochodu, co pozwoliłoby na podstawie uzyskanych informacji na stworzenie swojego wizerunku kierowcy. Przez to system Yui zostałby tzw. przyjacielem kierującego. Projekt nie jest taki odległy. Według ekspertów zajmujących się planowaniem działań Toyoty system zadebiutuje w samochodach już w 2020 roku. Jednak na tę chwilę nie wiadomo, który model ma zostać w niego wyposażony.