W weekend 22-24 maja ekipa BASENHURT A&T RT wspierana przez firmy BASENHURT – Polska, Catred.pl – Polska, Carrobio – Włochy oraz Flexinox – Hiszpania powróci do walki w Eset TWC Clio Cup, którt zawita na nowoczesnym torze Red Bull Ring. Polski zespół ponownie wystawi dwa samochody w wyścigach sprinterskich oraz jeden w rywalizacji wytrzymałościowej w 1-godzinnym ENDURANCE.
Na torze zlokalizowanym niedaleko austriackiego Grazu w barwach rodzinnej ekipy jak zwykle będą starować Marek oraz Tomasz Rzepeccy. Pierwszy z nich już w zeszłym roku ścigał się na tym obiekcie i podczas jednego z wyścigów uplasował się tuż za podium. Dla Tomka natomiast będzie to pierwsze spotkanie z Red Bull Ringiem, jednak jak pokazała ostatnia runda, nie powinno to być dużym problemem.
Austriacki tor powstał w 1969 roku jeszcze pod nazwą Österreichring i choć od razu pojawiła się na nim Formuła 1, to wraz z kolejnymi latami obawiano się o bezpieczeństwo i w sezonie 1987 zaprzestano organizacji wyścigów Grand Prix. Osiem lat później obiekt zmodernizowano i wraz z nową konfiguracją oraz nazwą powrócił on do organizacji najlepszych wyścigów na świecie, jednak tym razem Austria mogła się cieszyć ze swojego toru tylko do 2003 roku, kiedy nad obiektem znów pojawiły się czarne chmury. Przez dwa lata A1 Ring był praktycznie martwy, jednak później nad jego losem pochylił się Red Bull, który choć zachował poprzednią konfigurację, to jednak zmodernizował zaplecze według najniższych standardów, dzięki czemu pod Graz powróciła zarówno F1, jak i niemieckie DTM czy też inne światowe serie. Tor ma 4,326 km długości, a jego rekordzistą jest Michael Schumacher, który w sezonie 2003 pokonał go w 1:08,337 sekundy.
Weekend pucharu Clio będzie bardzo pracowity, gdyż pierwszą sesję treningową przewidziano na godzinę 8:00 w sobotę. Tego samego dnia zawodnicy wyjadą jeszcze na tor podczas kolejnego treningu pucharu Clio, a także kwalifikacji zaplanowanych na godzinę 15:00. W niedzielę zostaną rozegrane dwa sprinterskie wyścigi – o godz. 9:00 oraz godz. 16:20, natomiast ENDURANCE startuje w sobotę ok. godz. 16:50.
Marek Rzepecki: – Po pierwszych dwóch wyścigach Clio Cup na Hungaroringu prowadzę w klasyfikacji generalnej. Tor Red Bul Ring jest mi znany, jednak lubię tam jeździć tylko gdy jest sucho. Na mokrej nawierzchni niestety nie idzie mi tam najlepiej. Przed kolejną rundą jestem dobrej myśli i liczę, że uda się przynajmniej powtórzyć zeszłoroczny wynik kiedy zameldowałem się na czwartym i szóstym miejscu. Stawka jak zwykle będzie mocna, gdyż wystartuje aż 18 samochodów. Z trzeciego miejsca byłbym więc bardzo zadowolony, a wygrana byłaby wręcz fantastyczna. Przed weekendem będę jeszcze dopracowywał ustawienia samochodu, więc powinno być dobrze.
Tomasz Rzepecki: – Jestem bardzo podekscytowany przed tym weekendem, gdyż sezon zaczął się dla mnie bardzo dobrze. Nie oczekuję zwycięstw, ale chciałbym choć raz stanąć na podium. Tym razem walka będzie bardziej zacięta, gdyż stawka się powiększa. Co prawda będzie to mój pierwszy start na Red Bull Ringu, jednak dam z siebie wszystko i jak zawsze z zawodów wrócę zadowolony.