WRC Motorsport&Beyond

Aston Martin Valkyrie AMR Pro idealny na tor

Na tegorocznych targach w Genewie zawitał niesamowity Aston Martin. Auto wygląda niezwykle specyficznie i na pewno nie jest najpiękniejszym tworem tego producenta. Ma jednak inne zalety.

Aston Martin to brytyjski producent luksusowo-sportowych samochodów z siedzibą w Gaydon, w hrabstwie Warwickshire, w Wielkiej Brytanii. Nazwa firmy pochodzi od wyścigu Aston Clinton Hill Climb i nazwiska jednego z założycieli, Lionel Martin.

Model Valkyrie wygląda trochę jak zaprojektowany przez fana Batmana i Gwiezdnych Wojen. Stylista na pewno uwielbiał obie serie. Równie z kosmosu są osiągi tej maszyny. 1030 kg wagi i 1146 KM! Pojemność wolnossącego V12 wynosi 6,5 litra. Producent zapowiedział, że powstanie 150 egzemplarzy drogowych oraz 25 przeznaczonych wyłącznie na tor.

Torowa odmiana została zaprezentowana na tegorocznym salonie w Genewie. Auto przeszło wiele zmian mających na celu poprawienie aerodynamiki. Dodatkowo zostało odchudzone poprzez zastosowanie większej ilości włókna węglowego, polikarbonowej szyby przedniej oraz wyjęcie klimatyzacji i systemów multimedialnych.

Silnik oraz układ wydechowy również zostały zmodyfikowane. Wersja torowa nie musi spełniać norm emisji spalin ani głośności. Brak tych dwóch obostrzeń sprawia, że konstruktorzy mogli jeszcze bardziej poprawić osiągi. Niestety jeszcze ich nie znamy. Analogicznie wraz z osiągami musiał zostać poprawiony układ hamowania. W wersji torowej zastosowano hamulce wykonane z karbonu.

Producent zapewnia, że ww. modyfikacje mają sprawić, że AMR Pro będzie wykręcać czasy zbliżone do tych z bolidów Formuły 1! Dodatkowo każdy z 25 nabywców wersji torowej może liczyć na wsparcie w rozwoju swoich wyścigowych umiejętności. Dostaną oni dostęp do tej samej infrastruktury profesjonalnych symulatorów, instruktorów i trenerów co profesjonalni kierowcy. Będą mogli również brać udział swoimi wozami w dedykowanych zawodach na torach całego świata.

Tagi: Aston Martin, Valkyrie AMR Pro, premiera 2018, Genewa