WRC Motorsport&Beyond

Ariel Atom 4 – premiera nowej generacji na Goodwood Festival of Speed

Na pierwszy rzut oka nowa wersja jednego z najszybszych sportowych modeli, z drogową homologacją, nie różni się wiele od poprzednika. To jednak tylko pozory.

Przyjrzyjmy się zatem bliżej. Gięta rama oraz podwozie pozostały takie same jak u poprzednika. Główna różnica to większa średnica rur, która ma przyczynić się do zwiększenia sztywności nadwozia o 15%. Szersza „karoseria” przyczyniła się do zwiększenia przestrzeni w kokpicie (o 20 mm szer. i 50 mm dł.) oraz powiększenia baku paliwa do 40 l. Pełne wymiary czwartej generacji Atoma – 3,52 m długości, 1,88 m szerokości, natomiast rozstaw osi mierzy 2,39 m. Masa własna – 595 kg. Do setki auto rozpędza się poniżej 3 s. i maksymalnie wyciśnie 260 km/h.

Za plecami kierowcy produkowanego od 18 lat modelu nadal znajduje się silnik Hondy, który japoński producent montuje także modelu Civic Type R. Czterocylindrowa jednostka z turbodoładowaniem oddaje pod dyspozycji 325 KM i 420 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Pakiet mechaniczny uzupełniają: 6-stopniowa, manualna skrzynia biegów i napęd tylnej osi ze specjalnie opracowanym dla Atoma dyferencjałem. Dla kierowcy i pasażera przygotowano 5-punktowe szelki, a wszelkie informacje o kondycji auta wyświetlane są na ekranie TFT.

Simon Saunders, szef firmy Ariel: Od pedału hamulca, sprzęgło, po korek wlewu paliwa. W nowej generacji modelu Atom nie znajdziecie żadnej części, która pochodzi od poprzednika.

Istotną zmianą w celu polepszenia osiągów są zmiany w pakiecie aerodynamicznym. Nowa, 4. generacja Atoma ma nowe panele boczne i przeprojektowane spojlery. Jego możliwości będą mieli okazję zobaczyć na żywo uczestnicy tegorocznego Festiwalu Prędkości w Goodwood (12.-15.07). Będzie to jednocześnie miejsce oficjalnej premiery nowej serii.

Ariel Atom będzie dostępny w sprzedaży tylko na indywidualne zamówienie. Pierwsze egzemplarze znajdą się na linii montażowej pod koniec bieżącego roku. Cena to około 160 tys. zł.