WRC Motorsport&Beyond

Zapłaciłeś za regenerację turbosprężarki? Dałeś się nabić w butelkę. Zobacz dlaczego powinno się kupować nowe turbo!

Wyciek z turbosprężarki

Fot. pixabay.com

Regeneracja turbosprężarki zawsze wiąże się ze sporym ryzykiem, że element ten nie będzie już działał prawidłowo. Dlaczego tak jest? Z bardzo prostej przyczyny. Producenci turbosprężarek nie sprzedają do nich części zamiennych. Dostępne są jednie podzespoły z Chin.

Zapłaciłeś za regenerację turbosprężarki? Dałeś się nabić w butelkę

Oczywiście może zdarzyć się tak, że danej firmie uda się zregenerować turbosprężarkę na chińskich częściach. Jednak niestety znacznie częściej się to nie udaje. Zwykle element ten po takiej naprawie nie działa tak jak powinien. Samochód wyraźnie wolniej się rozpędza, a tunerzy i mechanicy rozkładają ręce lub zalecają wymianę turbosprężarki na nową lub regenerowaną bezpośrednio przez samego producenta.

KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN

Oczywiście na rynku są też chińskie turbosprężarki, które całkiem dobrze sobie radzą. Jak widać nie zawsze zachodzi konieczność kupowania nowej od markowej firmy. Jednak niestety niewiele jest warsztatów orientujących się jaka chińska turbosprężarka nadaje się do montażu i będzie spełniać swoją funkcję. Dlatego najbezpieczniejszym wyjściem jest zakup tego elementu regenerowanego, ale przez producenta a nie przez przypadkowy warsztat.

Niestety nowe turbosprężarki są dość drogie. Kosztują nawet kilka tysięcy złotych. W przypadku sportowych samochodów ich ceny dochodzą nawet do 10 000 zł. Niestety w tego typu autach nie ma półśrodków. Na szczęście w przypadku zwykłych wozów o umiarkowanej mocy warto decydować się na wspomniany wyżej zakup części regenerowanej bezpośrednio od producenta. Nie wierzycie? Zapytajcie pobliskiego właściciela hamowni. Właściciel z firmy Kivi Racing dokładnie to wytłumaczył. Koniecznie zobaczcie film.

KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN

Fot. pixabay.com