Kierowca Volkswagena Golfa IV i Renault Trafiic (lub Opla Vivaro) zajeżdżali sobie drogę lawirując między pasami. Każdy z nich za wszelką cenę musiał być pierwszy. Zarówno na trasie szybkiego ruchu S8 jak i na autostradzie A2.
Zajeżdżali sobie drogę jak dzieci
To bezmyślność w czystej postaci. Wykonywanie takich manewrów grozi poważnym wypadkiem. W ten sposób narażają nie tylko siebie, ale i innych. Jeśli jeden z nich nie zdążyłby wjechać przed drugiego to mogłoby dojść do zderzenia i uderzeniach w inne pojazdy. W skrajnych przypadkach takie ,,zabawy” kończą się wręcz karambolami.
Zastanawiają nas motywy takiego postępowania na drodze. Ani żaden z kierowców przez to szybciej nie dojechał do celu, ani nie dało to im żadnych innych korzyści. Spowodowali tylko niepotrzebne niebezpieczeństwo na drodze. Nie dawajcie się prowokować innym kierowcom do szybkiej jazdy. Szczególnie jeśli wymaga ona wykonywania niebezpiecznych manewrów i wciskania się przed autami na ostatnią chwilę. To bez sensu.
Fot. Youtube/STOP CHAM