Kierowca Audi najprawdopodobniej jechał za szybko i wpadł w poślizg. W efekcie auto przewróciło się na dach i z impetem uderzyło w sygnalizację świetlną. Mamy nadzieję, że kierowcy i pasażerom – o ile tacy tam byli – pojazdu nic się nie stało.
Dachowanie Audi w środku miasta
Nie wiadomo co do końca było przyczyną tego wypadku. Być może kierowca Audi po prostu się zamyślił lub zagapił. Mógł też mieć za bardzo zużyte opony, które przyczyniły się do wpadnięcia w poślizg. Mogło też być tak, że kierowca znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Jak było na prawdę możemy tylko gdybać.
Pamiętajcie, że zbyt szybka jazda – szczególnie w ruchu miejskim i w trudnych warunkach pogodowych – to duże ryzyko. Może skończyć się tragicznie w najmniej spodziewanym momencie. Dlatego apelujemy o rozwagę. Warto też kontrolować stan swoich opon i jeśli trzeba to je wymieniać. Oszczędzanie na bezpieczeństwie prawie zawsze się zemści, a przecież zdrowie i życie jest najważniejsze.
KIEROWCO! MOŻESZ SPORO ZAOSZCZĘDZIĆ DZIĘKI TYM OPONOM NOWEJ GENERACJI. PRZEKONAJ SIĘ TUTAJ