WRC Motorsport&Beyond

Polski Youtuber wyjaśnia dlaczego naprawa diesli jest problematyczna i nie opłaca się ich kupować [WIDEO]

Diesel

Fot. pixabay.com

Jeszcze w latach 90. naprawa diesli nie stanowiła większego problemu. Silniki były trwałe, a ich usterki zdarzały się raczej sporadycznie. Jednostki wysokoprężne przejeżdżały spokojnie nawet milion kilometrów.

Jaki wybrać uchwyt samochodowych na smartfona?

Naprawa diesli w dzisiejszych czasach to same problemy

Obecnie nie jest już tak różowo. Współczesne silniki wysokoprężne muszą spełniać szereg wyśrubowanych norm emisji spalin. Muszą więc być wyposażone w filtr cząstek stałych, zawór EGR, klapki w kolektorze ssącym a także filtr SCR (wyłapujący tlenki azotu). Przez to jest znacznie więcej elementów, które mogą się zepsuć.

Jakby tego było mało podstawowe elementy osprzętu takie jak wtryskiwacze czy turbosprężarka robi się z coraz mniejszych zapasem materiału. Coraz szybciej się zużywają. Są też znacznie mniej odporne na jakość paliwa, a masowo stosowana przez autoryzowane serwisy wymiany oleju co 30 000 km dodatkowo przyspiesza ich zużycie.

KIEROWCO! KUP LETNIE OPONY I ODBIERZ BON NA 120 PLN

Wszystko to powoduje, że naprawa diesla jest coraz trudniejsza. Do tego dochodzi problem zacierających się pomp wysokiego ciśnienia. Jako, że producentów układów wtryskowych jest niewielu to trafiały one do większości aut. Youtuber wyjaśnia, że uszkodzenie takiej pompy i dostanie się opiłków do wtryskiwaczy i całego układu paliwowego powoduje gigantyczne koszty naprawy. Dobrze przemyślcie zakup diesla.