Na drogach zdarzają się różne dziwne rzeczy, co ciekawe najwięcej filmów pochodzi albo z Rosji albo z USA. Wynika to między innymi z ilości populacji ludzi tam żyjących. A im więcej ludzi to też niestety więcej nie myślących ludzi. Z drugiej strony łatwo ocenia się sytuacje drogowe nie będąc na miejscu zdarzenia. Co stało się tym razem?
Jak Toyota Camry wylądowała na hydrancie?
Tego niestety nie wiadomo. Na filmie widać tylko, że Toyota wisi na hydrancie, z którego leje się woda zalewająca pobliską ulicę. To dość niecodzienny widok, bo auto stoi prawie pionowo. No pod kątem 30 stopni. Dlaczego samochód zatrzymał się w tak dziwnej pozycji? Ze względu na ciśnienie z hydrantu, które unosi tył auta. Przydałoby się wyłączyć wodę w okolicy, aby móc zabrać Toyotę do mechanika.
Aby ograniczyć uszkodzenia Toyoty Camry trzeba by zadzwonić po lawetę lub mały dźwig. Po co? Aby zaczepić auto i delikatnie opuścić jego tył, kiedy woda zostanie już wyłączona. Nagłe opadnięcie samochodu z takiej wysokości spowoduje kolejne straty i zwiększy koszty naprawy. Uderzenie o ziemię może pokrzywić felgi i uszkodzić zawieszenie, a nawet skrzywić elementy nośne tylnej części nadwozia.