Na drodze z Opola do Prudnika doszło do niezwykle niebezpiecznego zdarzenia na drodze. Kierowca karetki wiózł trzy jednostki krwi, dla pilnie potrzebującego pacjenta. Gdy pędził na syngle, aby jak najszybciej ją dowieźć, nagle pierwszeństwo wymusił mu kierowca Opla.
Jak się okazało był to 79-latek wiozący małe dzieci. Kierowca ambulansu w ostatniej chwili odbił kierownicą i aby uniknąć zderzenia, zmuszony był wjechać na chodnik. Nagranie trafiło do rąk policji, a ta ukarała mężczyznę mandatem.
W karetce została uszkodzona felga, ale zdołała ona dojechać do wyznaczonego celu.